89. Nareszcie zdjęcia łazienki :)
Pech chiał że tydzień temu zapomniałam aparatu i nie było żadnego zdjęcia... Uznałam, że nie ma po co robić wpisu, jeśli nie ma zdjęć, a tylko to co na zdjęciach się zmieniło. Ale dziś już są więc podzielę się nimi z Wami :)
Najpierw kilka opowieści. Pan kafelkarz odkrył, że można całowicie odłączyć piec gazowy i ogrzewać tylko kominkiem. Jest to dla nas duże ułatwienie na czas wykończeń, bo piec działał po to, żeby nagrzać ciepłą wodę, która i tak się nie przyda, bo nie mamy jeszcze kanalizacji i tak. A odłączenie pieca spowodowało, że kominek nagrzewa tylko podłogówkę. Przez ostatnie 2 tyg gazu został zużyty tylko 1m3! A w kominku pan przepala raz na 3 dni i temperatura po tych 3 dniach wynosi 15 stopni. Mąż chwali mnie, że dobrze ociepliłam domek skoro tak ładnie trzyma ciepło Mam nadzieję, że przyszła zima to potwierdzi, bo teraz zanim zamieszkamy to ogrzewanie nie będzie już używane w wielkim stopniu. Powstało też pytanie czy wobec tego że dom jest tak dobrze trzymający ciepło warto było inwestować w kominek z płaszczem wodnym...? Teraz już nie ma o czym mówić, ale to taka refleksja nas naszła...
Z gorszych wieści pokażę Wam co się dzieje z naszym balkonem w roztopy jak wczoraj:
klej wygląda gnieniegdzie tak:
będzie do położenia jeszcze raz przed tynkiem... No ale jak się nie myśli wcześniej to tak to potem wychodzi... Czekamy więc do wiosny aż wyschnie wszystko i będziemy ratować sytuację.
A teraz oczekiwane zdjęcia łazienki :)
Pan kafelkarz jest już na ukończeniu, zostało tylko zamontowanie słuchawek, deszczownicy, baterii, ale nie mógł tego zrobić bez uzgodnienia z nami gdzie ma być, więc zdjęcia udokumentują to za tydzień. Czekamy też na szafkę pod umywalkę, bo mamy naszafkową i bez szafki ani rusz :) I jeszcze została podłoga w prysznicu, bo musiała zostać wylana wylewka i pan czeka aż podeschnie jeszcze.
A tak to już nawet pomalowane pierwszą warstwą jest :)
Oto efekty:
I mamy też już parapety - moja wpadka bo zamówiłam za mało głębokie i wystają poza ścianę tylko 2 cm. No ale jak będę budowała drugi dom to już będzie lepiej :P
kolor botticino