96. Kuchnia (prawie) zakończona
Dzisiaj zakończył się montaż mebli kuchennych. Brakuje jeszcze wstawionej lodówki, ale jako że jest ona podłączana do wody musimy poczekać na kogoś, kto nam ją podłączy :)
Ale ogólnie wszystko wyszło jak zakładaliśmy, podoba nam się - a to najważniejsze :)
Zdjęcia bardzo świetliste, ale o tej porze dnia słońce wpada akurat przez takie okna, że do zdjęć średnio wygląda. Ale pokażę, żebyście widzieli coś (ci niecierpliwi :P)
Teraz czekamy na teścia, który przyjedzie tydzień po świętach i kolorujemy domek :)
W poniedziałek opiszę co mnie zdenerwowało doszczętnie i co spędza sen z powiek i mi i mężowi, a grozi nie wprowadzeniem się na majówkę... Ale o tym na razie sza, do poniedziałku...